Każdy miłośnik gotowania dobrze wie, że suszone zioła są doskonałym dopełnieniem niemalże wszystkich potraw. Wpływają one nie tylko na aromat, ale także na smak. Wiele przypraw oddziałuje także na procesy trawienne, dzięki czemu po jedzeniu nie odczuwamy wielu dolegliwości i możemy cieszyć się doskonałą kuchnią. W jakie zioła zatem warto zainwestować, by móc gotować niczym najlepsi szefowie kuchni?

Polska klasyka

W przeciętnym polskim domu bez problemu znajdziemy pieprz i majeranek. Inne suszone zioła niestety wśród naszych rodzimych gospodyń domowych nie cieszą się taką popularnością, a szkoda. Zaglądając do starych przepisów typowych dla Mazowsza czy Wielkopolski, znajdziemy nie tylko oklepany majeranek, ale także aromatyczny cząber, czosnek lub czarnuszkę. Poza tym do kanonu polskich suszonych ziół wykorzystywanych w wiekowych recepturach musimy zaliczyć także liść laurowy, ziele angielskie, anyż, estragon, gorczyce czy jałowiec. Wiele z tych przypraw możemy spotkać np. na świątecznym stole, ponieważ szczególnie korzenne aromaty były chętnie wykorzystywane w pierniku, czy innych daniach. Warto wspomnieć także, że używany niegdyś bluszczyk kurdybanek, dzisiaj uważany jest za chwast.

Zioła, czyli najlepszy sposób na śródziemnomorski powiew świeżości

Aromatyczny ziołowy susz jest wręcz niezbędnym składnikiem wielu lubianych i znanych dań pochodzących z krajów południowej Europy. Oregano, bazylia i tymianek przydadzą się, gdy przystąpimy do gotowania potraw włoskich, smaki greckich specjałów podbijemy miętą oraz rozmarynem, zaś chorwackie smakołyki cudownie podkreśli szałwia. Jeśli jednak europejskie dania nie zaspokajają naszej kulinarnej ciekawości, suszone zioła pomogą nam zasmakować nieco orientu. Kozieradka, przyprawy korzenne, kmin rzymski i kolendra pozwolą wyczarować perfekcyjne curry, hummus, czy inne niebanalne pyszności rodem z dalekiego wschodu.

Dlaczego warto jeść zioła

Sproszkowane i ususzone zioła to idealny sposób nie tylko na nadanie daniom charakteru, ale także na zmniejszenie ilości używanej soli. Do przypraw, które doskonale zastępują słony smak, zaliczamy pietruszkę, tymianek, cząber, pieprz czarny oraz lubczyk. Ponadto taki niepozorny dodatek zniweluje nieprzyjemne skutki uboczne spożywania np. warzyw strączkowych. W tej roli idealnie egzamin zda majeranek dodawany przez polskie gospodynie do fasolki po bretońsku.

Suszone zioła to smak i zdrowie zaklęte w niewielkiej objętości aromatycznej przyprawy. Dodając szczyptę takich listków bądź proszku do dań, możemy zupełnie odmienić ich smak, stając się tym samym mistrzem kuchni dla naszych znajomych oraz rodziny.